|
Janusz Ryszard MIKKE - forum sympatyków oraz forum innych zwolenników noszenia muszki do garniaka!!! Forum Sympatykuff Janósza Ryszarda Mikke i innych anarcho-gimnazjalistuff
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jędrek
Mikkolub Naczelny
Dołączył: 29 Lis 2008
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: http://mikke.dyskutuj.com
|
Wysłany: -- Temat postu: Jaki jest MISZCZ? |
|
|
To może ja zaczne:
Obiektywny,
Szlachetny,
Czczigodny,
Wysoki,
Przystojny,
Ładny,
Elegancki,
Eksluzywny,
Wyśmienity,
Porażający,
Porażająco przystojny,
Porażająco powalający,
Inteligentny,
Super-inteligentny,
Genialny,
Mądry,
Błyskotliwy,
Trendy,
Do przodu,
Korzystny,
Mający zawsze rację,
Nigdy się nie mylący,
Prawdomówny,
Prawy,
Poczciwy,
...
Później dokończę listę.. muszę teraz iść do szkoły ale jeszcze trochę tego będzie!
Pozdrówka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sedes Janusza
Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Józefów
|
Wysłany: -- Temat postu: |
|
|
Janusz Korwin-Mikke to człowiek(?) o niezliczonych talentach i przeogromnej wiedzy. Jest znakomitym motocyklistą i perfekcyjnym kierowcą. Gdyby Kubica wiedział jak dobrym padłby przed JKM na kolana i zawołał: "Mistrzu, jam nie godzien zawiązać sandałów twoich, ale błagam dotknij choć rąk moich". JKM posiada niezrównany talent aktorski i śpiewa tak pięknie, że mógłby zawstydzić nawet syreny. Pisze doskonałe w każdym słowie felietony oraz prowadzi najlepszy i najpopularniejszy blog. Ekonomia nie ma przed JKM żadnych tajemnic. Podobnie zresztą jak socjologia, psychologia, teologia, historia, pedagogika i cybernetyka. A także matematyka. Żaden Fritz ani Rybka nie podskoczą Korwinowi w szachach. Nie znajdziesz na ziemi człowieka, który lepiej od Janusza grałby w warcaby, brydża czy bilard. W Go także nie pokonasz Go. JKM układa kostkę Rubika w 30 sekund, żongluje od niechcenia sześcioma piłeczkami na raz i jeździ na słoniu lepiej niż Hannibal Barkas. JKM to wielki orator i błyskotliwy interlokutor. Jego elokwencja oszałamia, postura przytłacza, oblicze onieśmiela a inteligencja rzuca na kolana. Jego maniery są bez zarzutu a zdolności uwodzicielskie tak wielkie, że mógłby zaludnić swoimi potomkami całą Ziemię, gdyby tylko chciał. JKM jest wyborowym strzelcem i zawsze trafia w dychę, z zamkniętymi oczami. JKM posiada imponującą bibliotekę, czyta trzy książki dziennie i ma umysł jak brzytwa. Gdyby Leonardo Da Vinci żył w dzisiejszych czasach nazywałby się Janusz Korwin-Mikke
Czy można zatem zmarnować tak wielkiego człowieka? Przecież ktoś taki jak Janusz Korwin-Mikke rodzi się raz na erę! Uważam, że Janusza Korwin-Mikke należy sklonować. I to wielokrotnie. Dzięki temu wszystkie wyśmienite i niepowtarzalne cechy jego osoby uległyby zwielokrotnieniu a kto wie, może nawet zostałyby podniesione do potęgi o stopniu tym wyższym im więcej klonów by powstało.
Małe JKMki należałoby oznaczać kolejnym numerem oraz rokiem poczęcia. JKM jako oryginał miałby oczywiście numer 0. Poddane rygorystycznemu wychowaniu i edukacji wedle wskazań samego Mistrza osiągnęłyby poziom nawet wyższy niż JKM oryginalny. Po zakończeniu etapu edukacji należałoby zastosować nie trójpodział a sześciopodział władzy.
To znaczy:
Ministerstwo Wojny - dzierżyłby JKM 1
Ministerstwo Spraw Zagranicznych - JKM 2
Ministerstwo Policji - JKM 3
Ministerstwo Skarbu - JKM 4
Ministerstwo Sprawiedliwości - JKM 5
Ministerstwo Gospodarki Terenami i Ochrony Środowiska - JKM 6
Każdy z ministrów powinien posiadać kopie zapasowe (na wypadek zamachów itp.) o numerze o jeden stopień wyższym w systemie szóstkowym.
Nad wszystkim oczywiście górowałby JKM 0 sprawując dożywotnio urząd premiera. Gdyby się okazało, że JKM jest jednak śmiertelny urząd premiera powinien przechodzić cyklicznie na każdego ministra po kolei. Zmiana mogłaby następować co sześć miesięcy. Żadnego parlamentu i tym podobnych d***kratycznych głupot być nie powinno. I tak nikt nie napisałby lepszej ustawy niż któryś JKM więc po co parlament? Władza sądownicza jednak by istniała bo istnieć powinna. Wszystkie stanowiska sprawowałyby klony Stanisława Michalkiewicza. Oczywiście nie można by się było odwoływać od wyroku bo i po co? Raz, że nie ma rozważniejszego i sprawiedliwszego człowieka niż Stanisław Michalkiewicz a dwa, w sądzie apelacyjnym zasiadałby Stanisław Michalkiewicz więc nie miałoby to żadnego sensu.
Polska pod rządami JKMów weszłaby na drogę błyskawicznego rozwoju. Co najmniej 25% wzrostu PKB rocznie. W ciągu kilku lat stałaby się Europejską potęgą, w kilkanaście lat byłaby już mocarstwem światowym a najdalej w trzy dekady skolonizowałaby Marsa a potem wszystkie pozostałe planety Układu Słonecznego nie wyłączając Jowisza. Co byłoby pod koniec wieku aż strach pomyśleć.
Ludy pozostałych krajów widząc rozwój Polski wysyłałyby do nas swoich emisariuszy i błagałyby na kolanach by jakiś klon JKM został u nich głową państwa. Ale nic z tego. Materiał genetyczny naszego Mistrza powinien być utajniony i strzeżony przez najlepsze wyborowe oddziały (złożone z klonów największych i najwierniejszych korwinistów). To byłby wszak nasz skarb, nasza relikwia, nasze złote runo i bogactwo narodu. Nasza wunderwaffe i nasze zasoby strategiczne.
Na wypadek wizyt zagranicznych powinno się stworzyć zdalnie sterowanych replikantów wyglądających jak JKM ale nie będących JKM co uchroniłoby nas przed wyciekiem materiału genetycznego JKM.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adminarchista
Dołączył: 29 Lis 2008
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: http://frizona.pl
|
Wysłany: -- Temat postu: |
|
|
Sedes Janusza napisał: | Janusz Korwin-Mikke to człowiek(?) o niezliczonych talentach i przeogromnej wiedzy. Jest znakomitym motocyklistą i perfekcyjnym kierowcą. Gdyby Kubica wiedział jak dobrym padłby przed JKM na kolana i zawołał: "Mistrzu, jam nie godzien zawiązać sandałów twoich, ale błagam dotknij choć rąk moich". JKM posiada niezrównany talent aktorski i śpiewa tak pięknie, że mógłby zawstydzić nawet syreny. Pisze doskonałe w każdym słowie felietony oraz prowadzi najlepszy i najpopularniejszy blog. Ekonomia nie ma przed JKM żadnych tajemnic. Podobnie zresztą jak socjologia, psychologia, teologia, historia, pedagogika i cybernetyka. A także matematyka. Żaden Fritz ani Rybka nie podskoczą Korwinowi w szachach. Nie znajdziesz na ziemi człowieka, który lepiej od Janusza grałby w warcaby, brydża czy bilard. W Go także nie pokonasz Go. JKM układa kostkę Rubika w 30 sekund, żongluje od niechcenia sześcioma piłeczkami na raz i jeździ na słoniu lepiej niż Hannibal Barkas. JKM to wielki orator i błyskotliwy interlokutor. Jego elokwencja oszałamia, postura przytłacza, oblicze onieśmiela a inteligencja rzuca na kolana. Jego maniery są bez zarzutu a zdolności uwodzicielskie tak wielkie, że mógłby zaludnić swoimi potomkami całą Ziemię, gdyby tylko chciał. JKM jest wyborowym strzelcem i zawsze trafia w dychę, z zamkniętymi oczami. JKM posiada imponującą bibliotekę, czyta trzy książki dziennie i ma umysł jak brzytwa. Gdyby Leonardo Da Vinci żył w dzisiejszych czasach nazywałby się Janusz Korwin-Mikke
Czy można zatem zmarnować tak wielkiego człowieka? Przecież ktoś taki jak Janusz Korwin-Mikke rodzi się raz na erę! Uważam, że Janusza Korwin-Mikke należy sklonować. I to wielokrotnie. Dzięki temu wszystkie wyśmienite i niepowtarzalne cechy jego osoby uległyby zwielokrotnieniu a kto wie, może nawet zostałyby podniesione do potęgi o stopniu tym wyższym im więcej klonów by powstało.
Małe JKMki należałoby oznaczać kolejnym numerem oraz rokiem poczęcia. JKM jako oryginał miałby oczywiście numer 0. Poddane rygorystycznemu wychowaniu i edukacji wedle wskazań samego Mistrza osiągnęłyby poziom nawet wyższy niż JKM oryginalny. Po zakończeniu etapu edukacji należałoby zastosować nie trójpodział a sześciopodział władzy.
To znaczy:
Ministerstwo Wojny - dzierżyłby JKM 1
Ministerstwo Spraw Zagranicznych - JKM 2
Ministerstwo Policji - JKM 3
Ministerstwo Skarbu - JKM 4
Ministerstwo Sprawiedliwości - JKM 5
Ministerstwo Gospodarki Terenami i Ochrony Środowiska - JKM 6
Każdy z ministrów powinien posiadać kopie zapasowe (na wypadek zamachów itp.) o numerze o jeden stopień wyższym w systemie szóstkowym.
Nad wszystkim oczywiście górowałby JKM 0 sprawując dożywotnio urząd premiera. Gdyby się okazało, że JKM jest jednak śmiertelny urząd premiera powinien przechodzić cyklicznie na każdego ministra po kolei. Zmiana mogłaby następować co sześć miesięcy. Żadnego parlamentu i tym podobnych d***kratycznych głupot być nie powinno. I tak nikt nie napisałby lepszej ustawy niż któryś JKM więc po co parlament? Władza sądownicza jednak by istniała bo istnieć powinna. Wszystkie stanowiska sprawowałyby klony Stanisława Michalkiewicza. Oczywiście nie można by się było odwoływać od wyroku bo i po co? Raz, że nie ma rozważniejszego i sprawiedliwszego człowieka niż Stanisław Michalkiewicz a dwa, w sądzie apelacyjnym zasiadałby Stanisław Michalkiewicz więc nie miałoby to żadnego sensu.
Polska pod rządami JKMów weszłaby na drogę błyskawicznego rozwoju. Co najmniej 25% wzrostu PKB rocznie. W ciągu kilku lat stałaby się Europejską potęgą, w kilkanaście lat byłaby już mocarstwem światowym a najdalej w trzy dekady skolonizowałaby Marsa a potem wszystkie pozostałe planety Układu Słonecznego nie wyłączając Jowisza. Co byłoby pod koniec wieku aż strach pomyśleć.
Ludy pozostałych krajów widząc rozwój Polski wysyłałyby do nas swoich emisariuszy i błagałyby na kolanach by jakiś klon JKM został u nich głową państwa. Ale nic z tego. Materiał genetyczny naszego Mistrza powinien być utajniony i strzeżony przez najlepsze wyborowe oddziały (złożone z klonów największych i najwierniejszych korwinistów). To byłby wszak nasz skarb, nasza relikwia, nasze złote runo i bogactwo narodu. Nasza wunderwaffe i nasze zasoby strategiczne.
Na wypadek wizyt zagranicznych powinno się stworzyć zdalnie sterowanych replikantów wyglądających jak JKM ale nie będących JKM co uchroniłoby nas przed wyciekiem materiału genetycznego JKM. |
A co to znaczy Janusz Korwin-Mikke?!
Co to znaczy JKM?!
ZNOWU SIEJESZ TUTAJ ZEPSUCIE SWYM KRZYWO-WYZNANIEM I HEREZJĄ?!?!??!!1
Jeszcze jedno takie bezczelne zagranie, a będziesz musiał odprawiać modły do MISZCZa bez wsparcia innych Mikkolubów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paprota
Mikkolub Zwyczajny
Dołączył: 29 Lis 2008
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: -- Temat postu: |
|
|
Sedes Janusza napisał: | Janusz Korwin-Mikke |
Sedes Janusza napisał: | JKM |
Sedes Janusza napisał: | JKM |
Sedes Janusza napisał: | Janusz Korwin-Mikke |
Sedes Janusza napisał: | JKM |
jestem zniesmaczony
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|